W 1968r rozpoczęto budowę Huty Głogów, która gotowa była już 2 lata później.
I nagle w pobliskich wsiach zaczęło śmierdzieć siarką a plony na polach ginęły w oka mgnieniu. Okoliczna ludność zaczęła chorować. Okazało się, że poziom ołowiu w ich organizmach przekraczał dozwolone normy aż pięciokrotnie! Władze zakazały spożywania warzyw
z własnych upraw. Rozpoczęto też masowy ubój krów, żeby ich mleko nie trafiało do miejscowej rozlewni. Mieszkańcy zostali wysiedleni a wsie to obecnie widma.
Taki nasz rodzimy Czarnobyl.
Gdzieniegdzie stoją opuszczone domy a w jednej miejscowości nie znajdziecie śladu po zabudowaniach. Rozebrano wszystko, łącznie z fundamentami.
Jedynie przy samym wjeździe stoi zamieszkały dom i kościół w którym ostatnią mszę odprawiono
w 2002r.
Komentarze
Prześlij komentarz