Bardzo często przejeżdżając przez różne miejscowości zastanawiam się nad ich historią
Zdarza się bowiem, że niepozorne miasteczko potrafi skrywać gigantyczne skarby.
Tak też jest w przypadku niewielkich Łażan w powiecie świdnickim. Pierwsze, co rzuca się w oczy po wjeździe do miejscowości (przynajmniej mnie) to stojąca przy drodze ruina.
Pewnie latem jest obrośnięta roślinnością, jednak my odwiedziliśmy to miejsce z początkiem wiosny, więc jedyne, co zdążyło się zazielenić to wierzba, stojąca nad brzegiem fosy.
Tak, tak... to pałac, który otaczała fosa. Sama ruina była kiedyś dworem obronnym, który powstał
w XIVw. Później zmieniano koncepcje i po dwukrotnej przebudowie pałac zyskał charakter stylu barokowego z zachowaniem elementów renesansowych.
W 2018r pałac został zakupiony przez prywatnych inwestorów, którzy planują remont.
Faktycznie widać, że krzaki zostały pousuwane a na dziedzińcu poukładano cegły w równych rządkach.
Bardzo kibicuję temu przedsięwzięciu, choć wiem, że zajmie to mnóstwo czasu.
W trakcie sprzątania terenu odkopano wejście do podziemi - pan Roman wspominał, że jako dziecko biegał tymi tunelami z jednej strony parku na drugą.
Właśnie... park... tam właśnie spotkałam mojego rozmówcę, kiedy był na spacerze z psem. Tuż przy zrujnowanej oranżerii, która ciągle zachwyca swoim pięknem. W ogóle cały park jest bardzo przyjemny dla oka. Co ciekawe, odegrał swoją rolę przy powstaniu pałacu, gdyż wydobywano stamtąd glinę, która posłużyła do jego budowy. Tak przynajmniej mówi p. Roman, którego zostałam wielką fanką. Bo powiedział mi rzeczy, których bym nigdzie nie znalazła. Fajnie czasem zaczepiać ludzi.
Wychodząc z parku poprzyglądaliśmy się jeszcze zabudowaniom folwarcznym, gdzie kiedyś mielono mąkę, pieczono chleb i podkuwano konie - całość była praktycznie samowystarczalna.
Chcieliśmy jeszcze zajrzeć przed wyjazdem do kościoła, który powstał ok. 1300r i jest wpisany na listę zabytków. Niestety odbiliśmy się od kraty, więc pozostało nam jedynie oglądanie zza muru, cośmy uczynili.
Komentarze
Prześlij komentarz